Z organizmu żywiciela pobierają pożywienie, bez którego nie są w stanie
istnieć. Doskonałą pożywką dla nich jest cukier i skrobia. Bardzo dużo tych substancji
posiadają w sobie ziarna zawierające gluten tj. pszenica, żyto, owies i
jęczmień.
Ponadto z diety należy wykluczyć mleko, przetwory mleczne: śmietanę,
białe i żółte sery.
Dlaczego?
Ponieważ produkty mleczne potęgują wzrost patologicznej flory. Poza tym
są poddane procesom technologicznych, homogenizacji oraz pasteryzacji które
zmieniają strukturę białek, wskutek czego nie są one trawione. Zalegając w
jelitach, fermentują. Jednoczesna fermentacja cukru sprowadzająca się do powstania
dwutlenku węgla powoduje zaburzenia pracy układu pokarmowego np. częste
wzdęcia. Natomiast mleko pasteryzowane to jeden z liderów produktów najbardziej
zakwaszających nasz organizm.
Przyjmowanie przez nasz organizm grzybów, pleśni i drożdży
w jakiejkolwiek postaci należy ograniczyć do bezwzględnego minimum.
Jakakolwiek ich postać która dostaje się do naszego organizmu, znacznie obniża
jego odporność. Lepiej jest całkowicie zrezygnować z ich konsumpcji niż narażać
się na niepotrzebne choroby. Bardzo ważnym czynnikiem powstrzymującym
spadek odporności naszego organizmu jest
czystość i higiena osobista.
Łazienka, przewody wentylacyjne
muszą być czyste i przede wszystkim suche.
W przyrządzaniu bardzo wielu potraw i pokarmów zastosowanie mają drożdże.
Ich zastosowane jest niemal niewyobrażalne
do przyrządzania: chleba, bułek, drożdżówek oraz wielu innych wyrobów
cukierniczych.
Jesteśmy zalatani, mamy coraz mniej czasu na zdrowe odżywianie, więc coraz
częściej sięgamy po gotowe, wysoko
przetworzone potrawy takie jak: gotowe zupki, chipsy, prażone orzechy. Nie służą
one naszemu organizmowi, tak jak również ocet i pożywienie zawierające ocet,
takie jak marynowane warzywa. Znikoma wartość dla zdrowia naszego organizmu
mają również wyroby wędzone (zawierają substancje kancerogenne), suszone mięso,
ryby, drób, a w tym: kabanosy, salami, konserwy, pasztety, wędzone sardynki,
itp.
Naturalnym pokarmem pasożytów są
produkty bogate w cukier, dlatego wykluczyć należałoby kandyzowane owoce:
brzoskwinie, jabłka i morele. Czekolada, miód, syropy, soki konserwowane zawierają
ogromne ilości cukru.
O szkodliwości spożywania tłuszczy nasyconych pochodzenia zwierzęcego,
napisano ogromną ilość elaboratów, nam wystarczy że przypomnimy, iż usuniecie
ich z naszej diety odbije się naszym dobrym samopoczuciu i smuklejszej
sylwetce.
W takim razie co jeść skoro na
pierwszy rzut oka wszystko jest niewskazane?
Powinniśmy jeść dużo świeżych warzyw i owoców obranych ze skórki.
Chleb można spożywać żytnio-razowy, pieczywo żytnie, chleb orkiszowy, na
naturalnym zakwasie (takie pieczywo jest coraz częściej dostępne w osiedlowych
piekarniach). Zastąpienie drożdży naturalnym zakwasem powoduje stabilizację
prawidłowego funkcjonowania flory bakteryjnej jelit.
Bardzo bogate w błonnik i minerały mają produkty z pełnych ziaren, a
przez to są świetnymi produktami odżywczymi wspomagającymi zdrowie naszego
organizmu.
Surowe warzywa i owoce należy starannie przeżuwać, ponieważ zawarty w nich
błonnik może powodować wzdęcia. Jeżeli surowe warzywa powodują u ciebie
wzdęcia, to możemy zwłaszcza w
początkowym okresie oczyszczania jeść warzywa gotowane na parze. Błonnik
wchłania znaczna ilość wody powodując prawidłową drożność jelit, co znacznie
zwiększą objętość kału, jest on miękki, co
skraca jego czas przechodzenia przez jelito. Jego konsystencja wiąże
szkodliwe bakterie oraz toksyczne związki doprowadzając do szybkiego wydalenia
z organizmu.
Aby
przyrządzić zdrowe surówki musimy używać tłoczonej na zimno oliwy z oliwek
(musimy przyjąć założenie, że jest ona świeża i była odpowiednio
przechowywana). Nienasycone kwasy tłuszczowe zawarte w oliwie mają tę dodatkową zaletę
- wzmocnią nasz organizm i wesprą go w walce z niechcianymi intruzami.
Powszechnie
znany jest skutek spożywania owoców -
podnosi się poziom cukru we krwi, co powoduje większy wzrost drożdży,
bakterii i odżywianie pasożytów. Dlatego owoce i soki warzywne zawierające duże
ilości skrobi i cukru powinny być wykluczone
z diety.
Mięso można jeść każdego rodzaju, pod warunkiem, że jest świeże.
Zrezygnujmy zatem z mięsa konserwowanego, suszonego, wędzonego czy
marynowanego. Jeżeli nie mamy alergii na jaja kurze możemy spożywać je praktycznie bez ograniczeń. Najlepiej
kupować je od gospodarza, chociaż można też
spotkać w sklepach jaja oznakowane jako z wolnego wybiegu. Wysokowartościowe
białko z jaja kurzego jest produktem spożywczym, zawiera wszystkie niezbędne do
funkcjonowania organizmu aminokwasy, ponadto witaminy: A, B, D i E oraz
minerały: jod, fosfor, wapń i żelazo.
Przyrządzajmy potrawy nieskomplikowane, mięsa najlepiej spożywajmy
pieczone lub gotowane.
Jedzmy wszystkie warzywa, zrezygnujmy z jedzenia tych z dużą zawartością
skrobi, takich jak ziemniaki.
Zastosowanie się do tych
wszystkich zaleceń nie jest łatwe. Niemniej jednak jeżeli stopniowo zaczniemy
wprowadzać zmiany, możemy się spodziewać zaskakujących rezultatów.
Powodzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz